Wychodzi na to, że baśń Andersena "Stokrotka" jest bardzo lubiana i popularna, nic dziwnego, bowiem tytułowa stokrotka jest uosobieniem dobroci, współczucia, szczęścia. Jest bohaterką pozytywną i chętnie identyfikujemy się z jej podejściem do życia i innych istot. Jaki może być morał z tej baśni? Między innymi taki, że aby być szczęśliwym niekoniecznie trzeba być pięknym, że warto mieć dobre, czyste, współczujące serce. Należy cieszyć się tym, co mamy i doceniać to. No i przede wszystkim ważna wymowa tego tekstu, to ochrona przyrody - nie należy jej bezmyślnie niszczyć.
Posłuchajcie baśni, którą czyta Magdalena Głębocka, uczennica I LO w Łomży ==>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz