niedziela, 31 stycznia 2021

Przygoda życia Tony'ego Halika i Elżbiety Dzikowskiej

100 lat temu urodził się Tony Halik (właściwie Mieczysław Sędzimir Antoni Halik, 1921-1998).
Był jednym z najsłynniejszych polskich podróżników, a w czasach PRL-u jego program „Pieprz i wanilia”, tworzony wraz z wieloletnią współpracowniczką i partnerką Elżbietą Dzikowską, był dla Polaków prawdziwym oknem na świat, regularnie przyciągając przed telewizory w niedzielne popołudnia kilkanaście milionów widzów. Tony Halik był tak naprawdę człowiekiem, którego nikt nie znał, nawet Elżbieta Dzikowska. Opowiadał o sobie niestworzone rzeczy: że był prywatnym pilotem prezydenta Argentyny Juana Peróna, pił szampana z królową brytyjską Elżbietą II, a w czasie II wojny światowej służył w Royal Air Force i był strącony nad Francją, angażując się tam w działania ruchu oporu. Tymczasem tak naprawdę służył w niemieckim Wehrmachcie, z którego zdezerterował i dopiero wtedy dołączył do maguis, a do tego po latach okazało się, że był też zarejestrowany przez SB jako TW „Sędzimir”. Te konfabulacje nie przeszkodziły mu jednak w zrobieniu prawdziwej kariery, bo pracował dla słynnego tygodnika „Life” czy amerykańskiej stacji telewizyjnej NBC. W roku 1972 zaczął współpracę z Telewizją Polską, a program „Pieprz i wanilia” zagościł w jej ramówce na ponad 20 lat. Pisał też książki, podobnie jak Elżbieta Dzikowska, i mamy je w naszych zbiorach, można więc poznać nieco lepiej tę nietuzninkową postać, prawdziwego człowieka o wielu twarzach. 


 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz