Wojna to przeżycie wstrząsające dla każdego niezależnie od wieku, ale najbardziej odbija się ona na psychice dzieci, istot najbardziej bezbronnych i nie potrafiących do końca zrozumieć tego, czego są uczestnikami. Monika Odrobińska w książce „Dzieci wygnane. Tułacze losy małych Polaków w czasie II wojny światowej” ukazuje losy dzieci wywożonych wraz z rodzinami na Sybir, tułających się po kresach Związku Radzieckiego, doświadczających głodu i chłodu, gdzie śmierć jest na porządku dziennym i nikogo już nie szokuje, nawet kilkulatków. Autorka pokazuje też wojnę z zupełnie innej, dziecięcej perspektywy, gdzie najmłodsi nie są w stanie zrozumieć ani przyczyn, ani też rzeczywistego wymiaru tego, co dzieje się wokół nich, a tylko podświadomie wyczuwają, że nie jest to normalne, a tym bardziej właściwe. Dlatego warto więc sięgnąć po „Dzieci wygnane”, bo to wstrząsające świadectwo koszmaru II wojny światowej i relacje wiekowych już ludzi, którzy za sprawą kilku szalonych dykatorów zostali pozbawieni normalnego dzieciństwa i walczą z wojennymi traumami do dzisiaj – zachęcamy do przeczytania ich wspomnień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz