Niemiecki pisarz Hermann Hesse (1877-1962) jest powszechnie kojarzony jako autor kultowej powieści „Wilk stepowy”, napisał też jednak wiele innych, bardzo wartościowych książek. Jedna z nich to „Narcyz i Złotousty”, zainspirowana śmiercią przyjaciela pisarza Hugona Balla. To osadzona w średniowiecznych realiach opowieść o przyjaźni ascetycznego mnicha Narcyza z bezdomnym rzeźbiarzem Złotoustym. Pierwszy ma cechy charakteru Balla, drugi samego pisarza, dzięki czemu dialog pomiędzy nimi staje się nie tylko bardziej uniwersalny, ale ma też zarazem bardzo osobisty charakter. Opat Narcyz reprezentuje uduchowiony świat klasztoru, oparty na wierze i odseparowany od codziennego życia. Jego alter ego i zarazem przyjaciel Złotousty nie potrafił się w nim odnaleźć, wybrał inną drogę. Hesse ukazuje ten konflikt, gdzie światy ducha i zmysłów, rozumu i uczuć ciągle się ścierają, bo niezależnie od sytuacji w jakiej się znajduje, człowiek i tak zawsze szuka jakiejś swojej recepty na szczęście. Zachęcamy do sięgnięcia po tę bardzo interesującą, wciąż aktualną książkę i wyrobienia sobie własnego zdania na ten temat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz