piątek, 5 lutego 2021

„Witchborn. Córka czarownicy”

 XVI-wieczna Anglia. Trwa konflikt pomiędzy królową Anglii Elżbietą I Tudor i królową Szkocji Marią I Stuart, a w całym kraju odbywa się polowanie na czarownice. Kiedy na stosie ginie Ellen Greenliefe okazuje się, że jej 14-letnia córka Alyce zostaje wplątana w tajemnicze, zagrażające jej życiu wydarzenia. Szukają jej nie tylko łowcy czarownic, ale też przedstawiciele obu królowych.

Trafia do szpitala dla obłąkanych, a po ucieczce z tego ponurego miejsca do Londynu, gdzie szybko przekonuje się, że zdradzić może ją nawet ten, którego jej matka uważała za przyjaciela i tylko magiczne zdolności oraz przyjaźń z młodym aktorem Solomonem pozwalają jej unikać kolejnych niebezpieczeństw, a to tylko początek tej historii, w której niespodzianka goni niespodziankę...

Nicholas Bowling łączy w swej powieści fikcję z faktami historycznymi, a wartka akcja sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Jej dodatkowym atutem jest pojawianie się na kartach książki autentycznych postaci: to nie tylko królowe Elżbieta i Maria, ale też Walter Raleigh, faworyt tej pierwszej czy John Dee, okultysta i alchemik. Ciekawie zarysowana jest też postać łowcy czarownic Johna Hopkinsa, najwyraźniej wzorowana na żyjącym w XVII wieku Matthew Hopkinsie, który przez niespełna cztery lata przyczynił się do śmierci około dwustu osób. Książkę posiadamy w swoich zasobach i polecamy jej lekturę.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz